sobota, 14 czerwca 2014

xo miSIE!

Z okazji dnia wolnego, sobotniego.. umysł się oczyścił, dopuścił nowe pomysły.. Musiałam je zrealizować, póki świeże.. 
Od dłuższego czasu nie było motywacji ani chwili wolnego, żeby usiąść przy maszynie.. Czternastego tego miesiąca maszyna stała na ławie cały dzień! 
Było twórczo, radośnie, smacznie i głośno! :) 

Uszyłam pierwszy raz- nie Aniołki.. a Misie.. MIsie podobają.. 
Świetna przygoda, takie sZYCIE:)!
Małe rzeczy cieszą najbardziej.. 
to właśnie one dają koPA i napędzają do działania.. 
Na mnie niesamowicie działa ładny zapach, dobra muzyka, piękny widok, głęboki tekst.. 
Cieszę się z tego mojego sZYCIA!

Utwór na dziś, z dedykacją dla B. - bo z Nim wszystko nabiera innego wymiaru... <3
JOHN MAYER - XO  
https://www.youtube.com/watch?v=7L-Rwxoc2jU


-Jusia





Brak komentarzy: